Heroes of Might and Magic to jedna z najpopularniejszych serii strategicznych gier turowych osadzonych w świecie fantasy nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Pierwsza odsłona tej kultowej już gry pojawiła się w 1995 roku, a jej kontynuacje wydawane są do dziś.
Jak już wspomnieliśmy, pierwsza część strategii została wydana w połowie lat dziewięćdziesiątych. Gra typu fantasy jest klasyczną turówką. System jest podobny do tego z gry Kings’s Bounty, która pojawiła się w 1990 roku (notabene, również rozwijana do dziś). Jednym z głównych elementów tej części, ale również kolejnych są bohaterowie. Gracz ma do wyboru ośmiu, różnych postaci. Każdy różniący się od innego. Każdy z innym typem wojsk i innymi możliwymi strategiami rozgrywki. Sami bohaterowie nie uczestniczą w walce, jednak wspomagają swoje wojska magią oraz swoimi umiejętnościami i cechami, które można rozwijać. Gracz ma za zadanie zbierać surowce, odkrywać nowe tereny, zdobywać przedmioty i artefakty, ale również walczyć z potworami, innymi graczami oraz zdobywać zamki. Drugim bardzo ważnym elementem rozgrywki są wspomniane już zamki. Zamek możemy rozbudowa, dzięki czemu będziemy mieli większych 
przychód gotówki, ale również będziemy mogli rekrutować silniejsze i mocniejsze jednostki. Z początku posiadamy podstawowe jednostki, jednak wraz z postępującą rozgrywką mamy dostęp już do tych najpotężniejszych, jak na przykład smoki. Magia bohaterów w pierwszej części wyglądała inaczej niż w kolejnych (tam istotne były punkty magii, a każdy czar kosztował jej odpowiednią ilość). Czarów można użyć tyle razy ile posiada się punktów wiedzy (knowledge points), a odnowić limit można odwiedzając odpowiednią gildię magii lub kapliczkę. Gdy już pokonamy wszystkich przeciwników rozgrywka się kończy.
Kolejne części wprowadzały kolejne ulepszenia. W odsłonie drugiej zmieniono całkowicie wygląd zamków oraz jednostek. Była to również pierwsza część do której wydano dodatki. Heroes of Might and Magic III to chyba najpopularniejsza odsłona serii i przez wielu graczy (chyba ze względu na sentyment) uważana za najlepszą. Poprawa jakości grafiki była tutaj znaczna, poprawiono również fabułę, dodano wiele elementów, z którymi gracz mógł wchodzić w interakcje. Liczba miast wzrosła do ośmiu (w poprzednich częściach były tylko cztery), a samych jednostek, które można było zrekrutować było blisko 150. Gra doczekała się dwóch oficjalnych dodatków: Armageddon’s Blade oraz The Shadow of Death. No i te tłumaczenie na język polski – hot seats czyli gorące pośladki. Część czwarta uważana za jedną z najgorszych wprowadziła kolejne innowacje. Po pierwsze bohater mógł już uczestniczyć czynnie w walce, a jednostki w większości można było rekrutować raz na tydzień. Kolejne części to już duży skok technologiczny jeżeli chodzi o grafikę – od piątej części mamy grafikę trójwymiarową. Rozgrywka jest przejrzysta a fabuła znacznie bardziej spójna niż w poprzednich częściach.
Heroesy to klasyka pełną gębą. Posiada wielu fanów, w szczególności starsze wersje serii. Nowe mają piękną oprawę graficzną, są lepsze pod każdym względem, jednak klimat części III jest chyba najlepszy. Co by nie pisać gra jako całość jest niezwykle interesująca i jeżeli ktoś w nią nie grał a lub strategie turowe to czas najwyższych bliżej przyjrzeć się tytułowi.